poniedziałek, 18 maja 2015

#5 olej z żurawiny?

Hej!
Dzisiaj znowu skromnie. W ogóle jestem fanką minimalizmu i w dni poświęcone włosom głównie nakładam maskę, olej lub przetrzymuję coś znacznie dłużej :D Wielkie mi rzeczy!

Tej niedzieli postawiłam na olej, zamówiony z ciekawości - z żurawiny. Postanowiłam od tego dnia wrócić do regularnego olejowania. To rzecz, która nigdy nie powaliła mnie na kolana, nie dawała u mnie widocznych rezultatów, mimo stosowania przed każdym myciem, w różnych wariantach, miesiącami. Dlatego od pewnie już roku nie olejuję włosów prawie w ogóle (nie licząc oleju na końce)! Doszłam jednak do wniosku, że przez ten czas moje włosy zmieniły się dość znacząco. Mniej wykończonych balejażem partii, odrosty są zdrowsze, bo używam farb nie rozjaśniających zbyt mocno. Pora więc dać jeszcze jedną szansę olejowaniu.

  • olej z żurawiny na ok. 1,5 godziny,
  • Garnier, Ultra Doux, Awocado i masło carite na olej, na chwilę,
  • mycie szamponem Hipp x2,
  • odżywka Syoss, Color Seal Balsam + skrobia ziemniaczana na 30 min,
  • olej z nasion brokułu + Isana, Oil Care na końce,
  • jedwab Biovax na końce -
to moja wczorajsza pielęgnacja.
Nuda, ale to i tak więcej niż zwykle. Codzienne mycie ograniczam do szamponu i odżywki oraz zabezpieczania końców.
Włosy są jak zwykle miękkie, dość śliskie, nie puszą się zbyt mocno. Jednorazowe olejowanie nie dało oczywiście zauważalnych efektów. Odżywka Syoss i maska Isany sprawiają, że wyglądają lepiej niż zwykle, dlatego stały się moją pomocą przy każdym myciu.


Kolor przekłamany.
Prawie miesiąc po farbowaniu. Włoski rosną dość leniwie :( Myślę o drożdżowym koktajlu. Myślę też o wspomaganiu się szamponem koloryzującym - obecnie nie mogę pozwolić sobie na rozpuszczone włosy (a przecież piękna pogoda zachęca!). Kolor nie wygląda ciekawie. Być może zdecyduje się na fryzjerskie farbowania w czerwcu.
To na tyle :) Pozdrawiam gorąco!

9 komentarzy:

  1. Olej z żurawiny, pierwsze słyszę:D

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne wlosy!!!!!! szczegolnie na pierwszym zdjeciu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, aczkolwiek nie przesadzałabym :D na kondycję nie narzekam, za to kształt...jest sie czego czepiać :)

      Usuń
  3. Ależ ładnie się układają! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Też pierwszy raz słyszę o oleju żurawinowym :p ale widać działa niczego sobie! Ładny kolorek :) ogólnie włoski bardzo na +

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...