poniedziałek, 29 lutego 2016

Kolejny hennowy gloss z Kallosem Cherry



Witam po dłuższej przerwie! ;)

Bardzo trudno jest mi zmotywować się do pisania postów, prowadzę właściwie dość niezróżnicowaną pielęgnację i czasem po prostu nie widzę sensu na rozpisywanie się o niej. Nie chcę kupować niepotrzebnie nowych produktów, więc chyba powinnam znowu sięgnąć do kuchni po składniki pielęgnacyjne. Tak chyba zrobię następnym razem :)

Dzisiaj więc krótko i na temat. Kolejne odświeżenie koloru i testowanie mojego nowego nabytku Kallosa Cherry (Banana dobił dna).

poniedziałek, 8 lutego 2016

Isana Effektiv-Kur Oil Care, peeling i żel aloesowy!

 


Hej, witajcie! :)

Jak minął Wam tydzień? Ja właśnie mam sesję za sobą i mnóstwo wolnego czasu przede mną! Narreszcie. Mam nadzieję, że wrócę do solidnego dbania o włosy. Myślę, że ponownie zepnę się do jakiejś "autoakcji" zapuszczania włosów czy olejowania (a może przyłączę się do czyjejś...). Już powoli ruszają te z cyklu "schudnę do lata", czemu więc nie pomyśleć o "upiększeniu włosów do wiosny", tak aby wyglądały pięknie w promieniach późno-marcowego słońca... :) Bez czapki, bez szalika czy towarzystwa grubej kurtki. To lubię!

Ta niedziela przyniosła ze sobą starego ulubieńca czyli maskę Isana Effektiv-Kur Oil Care, której resztki postanowiłam w końcu zużyć, oraz żel aloesowy Equilibra w towarzystwie również nawilżającego (wg producenta) szamponu. Chciałam troszkę dopieścić moje odrosty po ostatnim delikatnym rozjaśnianiu pasm sprayem rozjaśniającym, a i skórze głowy nawilżanie było potrzebne. Jakie efekty po takiej niedzieli ujawnił poniedziałek?

poniedziałek, 1 lutego 2016

Spray rozjaśniający Joanna i odżywcza henna


Witam! :)

Dzisiaj trochę na temat moich odrostów. Od dłuższego czasu mi przeszkadzały. Nie wyglądały tragicznie, aczkolwiek w prostych włosach z przedziałkiem niekomfortowo mi było wyjść do ludzi. Zastanawiałam się jak zatrzeć trochę granicę. Pomysł na wykorzystanie spray'u rozjaśniającego chodził mi po głowie już od dawna. Nigdzie jednak nie mogłam go dorwać. Jak to często bywa trafiłam nań całkiem przypadkiem w małej drogerii :) Oto spray rozjaśniający Joanna Multi Blond.

Nie byłam pewna co do efektu jaki może dać i czy nie zrobię moim włosom gorzej. "Zabieg" przeprowadziłam na moich włosach w ciągu trzech dni (nie jeden po drugim) i nie specjalnie przestrzegałam powszechnie przyjętych zasad użytkowania, aby robić odstępy jedno-,kilkudniowe po kolejnym spryskaniu włosów.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...